Święto to ma na celu: podkreślenie różnorodności językowej świata, zwrócenie uwagi na języki zagrożone i powoli ginące oraz przypomnienie, że chroniąc język ojczysty – dbamy o tożsamość kulturową. UNESCO zwraca uwagę, że „różnorodność językowa jest coraz bardziej zagrożona, ponieważ coraz więcej języków zanika”. „W skali globalnej 40 procent populacji nie ma dostępu do edukacji w języku, którym mówi lub który rozumie. To ogromny odsetek, a jednak w ostatnich dziesięcioleciach i tak dokonał się w tym zakresie znaczący postęp. W ostatnich latach – między innymi dzięki takim inicjatywom jak działania UNESCO – rośnie zrozumienie wagi, jaką języki ojczyste mają dla posługujących się nimi ludzi, a także zachowania tradycji, jakie za sobą niosą.
W tym roku tematem przewodnim jest: „Edukacja wielojęzyczna: filar uczenia się i uczenia się międzypokoleniowego”. Obecnie 250 milionów dzieci i młodzieży nadal
nie uczęszcza do szkoły a 763 miliony dorosłych nie opanowało podstawowych umiejętności czytania i pisania. Edukacja w zakresie języka ojczystego wspiera uczenie
się, umiejętność czytania i pisania oraz naukę dodatkowych języków. „Badania naukowe dowodzą, że nauka języka ojczystego jest niezbędna do osiągnięcia
sukcesu w szkole. Podnosi ona poczucie własnej wartości, budzi ciekawość już od najmłodszych lat i ułatwia rozwój poznawczy. (…) Propagowanie wielojęzyczności
w szkołach oznacza także zachowanie i promowanie różnorodności językowej, zwłaszcza w odniesieniu do języków, którymi mówi już niewiele osób” - Audrey Azoulay, dyrektor
generalna UNESCO.
Język polski zaliczany jest do grupy najtrudniejszych do nauki języków świata. Sprawia to skomplikowana gramatyka z mnóstwem wyjątków oraz szeleszczące zgłoski.
Tym bardziej szanujmy polszczyznę i posługujmy się nią poprawnie, bo to zaszczyt mówić i pisać bezbłędnie w tak trudnym i pięknym języku.